- This event has passed.
Macedonia – wracamy na Korab
4 sierpnia - 17 sierpnia

W poniedziałek 4 sierpnia wyruszyliśmy na Bałkany, aby mapować nową trasę komercyjną 4×4. Szybko pocisnęliśmy przez Polskę, Słowację i Węgry, a potem spokojnie jachaliśmy górami Serbii i Macedonii.
Wyjazd odbywał się „w naszym” stylu, czyli biwaki na dziko, ogniska, mało uczęszczane trasy, zdobywanie górskich szczytów, jak najwięcej dziewiczej przyrody i jak najmniej ludzkich aglomeracji.
Chociaż podczas wyjazdu udało się zapalić tylko jedno ognisko, temperatura regionu śródziemnomorskiego od 30 do 40 stopni Celsjusza nie wymagała ani nie pozwalała na rozpalanie ognisk.
Ponad dwa lata temu – będąc w Albanii – musieliśmy zawrócić z ataku szczytowego na Korab. Postanowiliśmy zmierzyć się z górą po raz drugi. Tym razem wspinaliśmy się od strony Macedonii. Cała trasa miała 18 km, zajęło nam to 6 godzin i wymagało zdobycia ponad kilometr wysokości.
Zdobyliśmy także Midzor najwyższy szczyt Serbii, odwiedziliśmy fortecę w Tetowie, podczas niespodziewanej awarii samochodu poznaliśmy mechanika w Macedonii, z którym przy kawie i Arbuzie porozmawialiśmy o sytuacji na Bałkanach. Odwiedziliśmy także Morze Egejskie w Grecjii i przeprowadziliśmy akcję ratowniczą w Serbii na jednym ze szlaków 4×4, przez które jechaliśmy. Długość trasy ok. 4700km. Trasa dostępna w naszym sklepie.
1.Dojazd i pierwszy zachwyt.
2.Terenem pod basecamp Korab.
3.Wchodzimy na Golem Korab 2764 n.p.m..
4.Punkty widokowe w górach.
5.Z Macedonii do Grecji.
6.Zabrakło paliwa w górach.
7.Awaria, naprawa i znów na szczycie.
8.Mocedonia pożegnanie. Witaj Serbio.
9.Serbia – Midzor 2169npm na zakończenie bałkańskiej wyprawy.
